Aktualności
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata
Po przygotowaniu i dniu skupienia, którego tematem przewodnim było moje źródło uświęcenia, z sercami pełnymi radości weszliśmy w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, jeden z najważniejszych dni dla wszystkich chrystusowców i sióstr misjonarek, dla których jest to uroczystość tytularna.
Na niedzielnej Eucharystii zebraliśmy się nieco odmiennie niż było to zwyczajem w poprzednich latach - mniej licznie z powodu panującej pandemii - bez przyjaciół i dobrodziejów naszego zgromadzenia, ani też wielu współbraci z najróżniejszych placówek duszpasterskich z kraju i zagranicy. Z nimi wszystkimi łączymy się zawsze duchowo i w modlitwie. Mszy Świętej przewodniczył magister nowicjatu, ks. Karol Kozłowski TChr, zaś homilię skierował do nas o. Eliot Marecki OFM, który zwrócił w niej uwagę na konieczność niezachwianej wiary w Pana Jezusa, gdyż jej zbawcze owoce w sposób najbardziej dotykalny możemy doświadczyć w naszym codziennym życiu, starając o poszerzenie panowania Chrystusa. W Jego imię mamy szansę dokonać wiele i nigdy nie powinniśmy wątpić w Jego obecność w życiu każdego człowieka, ponieważ towarzyszy nam On zawsze i wszędzie, i tak będzie aż do skończenia świata.
Słowo końcowe wygłosił do nas superior Domu Głównego, ks. Marcin Stefanik TChr, który skierował szczególne podziękowania do ks. Mateusza Sochy TChr za duchowe przygotowanie nas do uroczystości, oraz do o. Eliota Mareckiego OFM za przygotowaną homilię, umacniającą nas w wierze i powołaniu. Na samym końcu, nie mogło zabraknąć hymnu naszego zgromadzenia, gdzie kilkukrotnie powtarzaliśmy refren:
My, Chryste, hufiec Twój,
my Twa przyboczna straż,
o bratnie dusze idziem w bój,
Ty ban błogosław, Wodzu nasz.
Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej jest autentycznym dziełem Bożym, którego zamysł w postaci opieki duszpasterskiej dla naszych rodaków poza granicami kraju, dostrzegł i urzeczywistnił Kardynał Założyciel, Prymas Polski, August Hlond. W dniu takim jak ten, nie zapominamy o tych, którzy przez lata swoim wysiłkiem i ofiarą tworzyli solidne fundamenty Towarzystwa Chrystusowego - naszych zmarłych współbraciach, za których dusze modliliśmy się na cmentarzu na poznańskim Miłostowie, gdzie znajduje się kwatera chrystusowców.
Przez cały dzień w naszym domu wznosi się radosne, ale i zobowiązujące zawołanie:
Króluj nam Chryste! Zawsze i wszędzie!